W Polsce z powodu strachu i niewiedzy od lat brakowało chętnych do oddania szpiku kostnego. W minionym roku zaledwie 191 osób przeszło zabieg przeszczepu. Dla porównania w Niemczech dokonano aż 2 tysiące takich zabiegów.
Ale tam chętnych do pomocy jest blisko cztery miliony. Marzyliśmy o tym, by dorównać sąsiadom. Teraz staje się to możliwe – mówi magazynowi Show hematolog Tiran Torosian z warszawskiej kliniki.
Sytuacja zmienia się dzięki Dodzie - jej apelom oraz uświadamianiu ludziom, że rejestracja w bazie danych nie jest skomplikowana. Odzew okazał się przekraczać najśmielsze oczekiwania Doroty Rabczewskiej i onkologów. Z tego powodu w fundacji DKMS zatrudniono dodatkowych wolontariuszy, którzy pracują nawet w weekendy.
W ciągu miesiąca na liście potencjalnych dawców przybyło 50 tysięcy nazwisk. Tylko wczoraj zarejestrowało się 12 tysięcy! – chwali akcję Rabczewskiej w Show Kinga Dubicka, dyrektor fundacji DKMS.