O tym, że TVN opłaca Andrzejowi Gołocie apartament w warszawskim hotelu Hilton wiadomo było od dawna. Jednak kilka dni temu bokser nagle wymeldował się z hotelu i nie wiadomo, dokąd się przeprowadził.
Pan Gołota wymeldował się ze swojego apartamentu i opuścił nasz hotel. Nie zostawił informacji, gdzie się przeniósł ani gdzie go szukać- poinformowała Fakt jedna z recepcjonistek.
Podobno Gołota miał już dość szumu medialnego wokół swojej osoby. Dotąd kontaktami z mediami zajmowała się jego żona, ale musiała wracać do Chicago, gdzie prowadzi własną kancelarię prawną. Gołota uznał, że treningi do Tańca z gwiazdami kosztują go zbyt dużo nerwów by mógł zajmować się jeszcze fotoreporterami. Wybrał więc wyprowadzkę. Podobno nawet producenci show nie wiedzą, gdzie teraz mieszka. Ale dopóki melduje się terminowo na sali treningowej, nie uważają tego za problem.
Uważamy, że i tak długo tam wytrzymał. Swoją drogą - wyobrażacie sobie mieszkać przez kilka miesięcy w hotelu, nawet najlepszym?