Do takich zdjęć Agnieszki Orzechowskiej nie jesteśmy przyzwyczajeni. "Polska Angelina Jolie", jak sama się skromnie określa, do polskiego show biznesu wdarła się nieco odważniejszym wizerunkiem (zobacz: TO O NIĄ JEST ZAZDROSNA DODA! Zobacz zdjęcia!). Po kilku medialnych porażkach, jak chociażby zmyślony konflikt z Dodą, czy wyimaginowany romans z Radkiem Majdanem (dodajmy, że wykorzystany też przez samego Radka do autopromocji), szybko zapragnęła znaleźć sobie miejsce w mediach na dobre. Teraz walczy o nieco szacunku, a pierwszym krokiem do tego ma być zmiana image'u.
Oto zdjęcia, które wykonano podczas... sesji promującej jej pierwszą płytę. Widać, że "kariera muzyczna" Orzechowskiej dopiero nabiera rozpędu...
Jak donosi nasz informator, Agnieszka do swojej dyspozycji miała stylistów, makijażystów i fryzjerów. Fotografie wykonał znany w świecie mody Roman Ziaja. Orzechowska pozowała w sukni z epoki, na głowie miała diadem, a na dekolcie perły.
Jak myślicie, czy cokolwiek może jej jeszcze pomóc albo zaszkodzić?
Zobacz wideo: http://w969.wrzuta.pl/film/4ScYtr8Oo3F/