Agnieszka bardzo to przeżyła. Wprawdzie jej relacje z mamą przez wiele lat nie należały do najbardziej udanych (córka nie chciała mieć z nią nic wspólnego), ale już wszystko sobie wyjaśniły. Włodarczyk pomagała swojej mamie w przygotowaniach do ślubu. Kiedy przyszedł ten dzień, puściły jej nerwy.
Już od rana byłam kompletnie zakręcona - zwierza się Faktowi Agnieszka. Nie powiem z kim wzięła ślub mama, to tajemnica. Cały dzień biegałam za maszyną do szycia, którą chciałam kupić mamie w prezencie. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć takiej, jak chciałam. Ostatecznie kupiłam ekspres do kawy, na pewno się ucieszy.
Ślub mamy Agnieszki odbył się przedwczoraj. Podobno mimo nerwów wszystko ułożyło się pomyślnie.