Courtney Love musi mieć naprawdę dobrego makijażystę. Przypomnijcie sobie tylko jej zdjęcia sprzed kilku dni (Courtney Love BEZ MAKIJAŻU (Zobacz z bliska!)). Wystarczyło trochę czasu na krześle profesjonalisty, a po zniszczonej latami nadużywania alkoholu i narkotyków twarzy nie było śladu. Piosenkarka wygląda... promiennie.
Gwiazda pojawiła się w poniedziałek na uroczystej premierze filmu Wall Street: Pieniądz nie śpi w Nowym Jorku. Fotoreporterom pozowała w karmazynowej sukience, która trochę za bardzo ściskała jej piersi. Widać, że Courtney naprawdę zależało na perfekcyjnym wyglądzie, jednak ręce zdradzają, że zabawy z samoopalaczem nie zakończyły się w jej wypadku najlepiej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
