Widać Jennifer Aniston nie przeszkadza fakt, że w wywiadzie z Rolling Stonem John Mayer powiedział o niej, że "żyje przeszłością i najwyższy czas, by odmłodniała duchowo". OK! Magazine potwierdza doniesienia, o których pisaliśmy ponad miesiąc temu. Jen nie uczy się na swoich błędach. Kilka tygodni temu wróciła do swojego byłego faceta, z którym zrywała już dwukrotnie.
Do dziennikarzy tygodnika zgłosił się informator, który twierdzi, że para spotkała się w hotelu Ritz w Atlancie. Aniston przebywa w mieście, gdzie kręci swój najnowszy film. Mayer przyleciał tam w ramach swojej tras koncertowej. Spędzili razem dwa dni w łóżku.
Jennifer twierdzi, że są jedynie przyjaciółmi, ale widać, że jest w nim zakochana - mówi źródło. Śmieje się, że tabloidy pomyliły facetów. Zamiast łączyć ją ciągle z Bradem, powinny skupić się na Johnie. To on jest miłością jej życia. Nigdy nie widziałam, żeby komukolwiek dawała drugą szansę. John jest wyjątkiem.
Ponoć Mayer zapewnia Aniston, że się zmienił i jest gotowy założyć z nią rodzinę. Miejmy nadzieję, że rzeczywiście mówi prawdę. Już drugie rozstanie było dla Jen upokarzające, a co dopiero trzecie.