Historia prawie jak z filmu szpiegowskiego :) Maja Sablewska i Kuba Wojewódzki spotkali się poźnym wieczorem w centrum Warszawy, w najmodniejszej ostatnio okolicy - w pobliżu Pałacu Prezydenckiego. Śledził ich reporter Na żywo. Sablewska prezentowała się bardzo atrakcyjnie, w świeżo rozjaśnionych włosach. Rozmowa odbyła się w warunkach wskazujących raczej na wzajemną rezerwę i nieufność. Nic dziwnego, Kuba uchodzi za przyjaciela Dariusza Krupy - o ile w show biznesie taka relacja jest w ogóle możliwa - natomiast Sablewska jest menedżerką Edyty Górniak. Wojewódzki nie ma o niej zbyt dobrego zdania.
Kobieta Midas została menedżerką Kobiety Katastrofy czyli Edyty Górniak - napisał o nich obu w swojej rubryce autorskiej w tygodniku Polityka.
Być może po efektach, jakie osiagnęła Maja podczas kilku miesięcy pracy z Edytą, Wojewódzki zaczął traktować ją z niego większym szacunkiem. Nie wiadomo, o czym rozmawiali na Krakowskim Przedmieściu. Być może Edzia planuje wystąpić w programie Wojewódzkiego? W końcu TVN promuje ją teraz wszystkimi możliwymi sposobami, a chyba sam Kuba chciałby mieć możliwość podbicia sobie oglądalności taką rozmową. (Zobacz: Wojewódzki traci widzów!)
. Myślicie, że ustalali listę pytań, których nie powinien zadawać?