Po rozwodzie z Dariuszem Krupą Edyta Górniak zapowiedziała, że zamierza się rozwijać, gdyż jej małżeństwo było niczym "złota klatka". Od czasu tej deklaracji zrobiła sobie pierwszy tatuaż i zdecydowała na udział w show TVN-u. Na tym nie koniec zmian w wizerunku. Nowa podopieczna Mai Sablewskiej zamierza także udowodnić, że jest uzdolniona artystycznie w wielu dziedzinach, nie tylko w muzyce.
Górniak, jako jedyna uczestniczka 12. edycji Tańca z gwiazdami ma wpływ na swój wygląd w trakcie występów. Edzia razem ze stylistką Dorotą Williams projektuje swoje suknie i sceniczne kostiumy. Podczas wczorajszego odcinka, w którym tańczyła pasadoble miała na sobie beżową kreację własnego projektu.
Co o niej myślicie? Czy powinna to sobie robić?