Krzysztof Majchrzak znany jest z bardzo wyrazistych poglądów. W przeszłości często krytykował między innymi Marka Kondrata za to, że się "sprzedał" występując w reklamach banku. Później wprawdzie sam wystąpił w reklamie piwa, ale uznał widocznie, że jeden raz każdemu wolno.
Majchrzaka często wyśmiewał na łamach swojej rubryki w Polityce Kuba Wojewódzki, któremu jak najdalszy jest tego typu etos. Ta krytyka wyraźnie zabolała aktora, bo postanowił odpowiedzieć mu obszernie na łamach Przekroju. Powiedzieć, że w jego słowach czuć niechęć, to mało. On go naprawdę nie cierpi. Wytyka mu między innymi, że obniża poziom Polityki, jest "sługusem korporacji", "ograniczonym karierowiczem" i załatwia na łamach rubryki swoje "prywatne porachunki".
- Nie mam ochoty być takim sługusem Korporacji, jakim jest na przykład Kuba Wojewódzki, który w trosce o swoje lansiarskie interesy po prostu wygłupia się w programie, do którego sprasza jakichś statystów za marne grosze albo młodzież, która suszy te swoje buzie w uśmiechu zadowolenia z kretyństw...
- To po co pan to ogląda? Żeby się wkurzyć?
- Nieważne, czy to oglądam, czy nie. Kłopot w tym, że zrozpaczony redaktor naczelny pewnego poważnego, bądź co bądź, pisma, zdaje się "Polityki", daje takiemu rozkosznie hasającemu misiowi rubrykę! A wie pan dlaczego? Bo się boi przepadnięcia. I Kuba Wojewódzki robi mu to, co jest wow, ekstra, cool, trendy! To jest decyzja podjęta ze strachu, z chęci przypodobania się tym, którzy czekają na plotki o "Tańcu z gwiazdami", którzy czekają na wiadomość, czy pani Cichopek schudła, czy właśnie przytyła. I - o zgrozo - mądrzy ludzie na kolegiach redakcyjnych drżą ze strachu, że ich nie przyciągną! (...) W takim indywiduum jak pan Kuba nie ma nic kuszącego, nic, co by wzbudzało podziw czy szacunek. Jego obecność w tym tygodniku mówi jasno, że redaktor jest wprost sparaliżowany strachu, że a nuż pismo nie spodoba się "szerokiemu odbiorcy", jeśli nie znajdzie w nim, mówię to już otwartym tekstem, bełkotliwej piosenki ograniczonego karierowicza, który, nawiasem mówiąc, wykorzystuje swoją rubrykę również do załatwiania prywatnych porachunków.
Jak widać po tej wypowiedzi, rachunki z Majchrzakiem załatwił dość skutecznie... Czekamy na odpowiedź. Nie będzie trudno zgasić taką niechęć ironią.