Kasia Struss, która waży 53 kilo przy wzroście 179 cm, walczy z wizerunkiem anorektyczki. Niedawno pisaliśmy, że polska modelka została wyproszona z pokazu domu mody Tommy Hilfiger (zobacz: Struss wyrzucona z pokazu! Była... ZA CHUDA!).Nie pozwolono jej wyjść na wybieg, gdyż uznano, że jest zbyt chuda.
To nie pierwszy razy, gdy Struss jest oskarżana o anoreksję i promowanie niezdrowego trybu życia. W głośnym filmie Sary Ziff Picture Me, który ukazuje przerażającą prawdę o świecie mody, pojawia się Kasia podczas nowojorskiego pokazu mody Donny Karan. Struss została postawiona za przykład chorobliwie chudej i wiecznie głodującej modelki.
Świat mody rządzi się specjalnymi prawami. Dziewczyny na wybiegu mają być chude, aby dobrze prezentować ubrania projektantów – mówi nam Kasia na temat oskarżeń o anoreksję. Podkreślałam wielokrotnie w wywiadach, ze ten zawód jest dla dziewczyn które nie mają problemów z wagą. Nie możesz się odchudzać, nie jeść i pracować po 20 godzin. Jeśli nie urodziłaś się w rozmiarze "0", ten biznes nie jest dla ciebie. Jestem wściekła, że wykorzystano w filmie "Picture Me" mój wizerunek [w 2:41 minucie pokazano Kasię podczas nowojorskiego pokazu mody Donny Karan]. Nie chcę być utożsamiana z anoreksją świata mody!
Rzeczywiście, trudno porównywać Kasię do ekstremalnych przypadków opisanych w dokumencie. Wątpimy, żeby żywiła się wacikami nasączonymi sokiem...
Przypomnijmy: Zwiastun filmu wywołał naprawdę spore zamieszanie: Kulisy mody: modelki żywią się... wacikami nasączonymi sokiem!