Sytuacja Moniki Kuszyńskiej jest wciąż dramatyczna. Monika nie porusza się samodzielnie. Teraz przebywa w dobrym ośrodku rehabilitacyjnym na południu kraju - powiedziała Twojemu Imperium Monika Paprocka, menadżerka Varius Manx.
Niestety, Kuszyńskiej kończą się pieniądze - nie zarabia, bo nie koncertuje. W innej sytuacji jest Robert Janson, który po pierwsze jest kompozytorem utworów, więc pobiera tantiemy za każde ich odegranie, a po drugie, wrócił już do formy po wypadku i podobno skomponował muzykę do jednego z nowych seriali.
Kuszyńska otrzymuje tylko niewielki zasiłek chorobowy z ZUS-u, który nie pokrywa nawet kosztów rehabilitacji. O wyższy jej prawnicy walczą w sądzie. Tymczasem wspierają ją fani, organizując zbiórki, Monika otrzymuje też wsparcie z fundacji.
To przykre, że Janson, który prowadził samochód w chwili ich wypadku, zostawił teraz Monikę na lodzie.