Angelina Jolie i Brad Pitt są zachwyceni swoją ogromną posiadłością na południu Francji. Nie zanosi się na to, żeby mieli rezygnować z tamtejszej sielanki. Aktorka jest zachwycona atmosferą, jaka panuje w domu. Bardzo jej zależy, żeby cała gromadka jej dzieci doskonale mówiła po francusku.
Dzieci lepiej znają francuski, niż angielski - powiedziała Angelina w jednym z ostatnich wywiadów. Mamy nauczycielkę francuskiego, która jest z nimi cały czas.
Na tym jednak nie koniec. Magazyn Life&Style dowiedział się, że Brangelina zatrudnia jedynie pomoc domową, która mówi perfekcyjnie po francusku. Chce, by dzieci jak najlepiej poznały ten język.
Wszystkie nianie są Francuzkami, a dzieci sporo czasu z nimi spędzają - mówi informator. Bliźniaki powoli zaczynają mówić pierwsze słowa po francusku. Angie jest zachwycona. Ma obsesję na punkcie tego języka. Wydaje jej się, że osoby, które mówią po francusku są inteligentniejsze i tak postrzega swoje dzieci.