Trwa ładowanie...
Przejdź na

Smutniak: "Wrócę do skoków"

184
Podziel się:

Mimo tragicznej śmierci męża modelka nie chce zrezygnować ze swojej pasji. "Niebo jest częścią mnie".

Smutniak: "Wrócę do skoków"

Trzy miesiące temu w wypadku przy skoku ze spadochronu zginął partner Kasi Smutniak, Pietro Triacone. Jedna z najbardziej znanych we Włoszech Polek udzieliła pierwszego po tragedii wywiadu dla włoskiej edycji _**Vanity Fair.**_ Modelka i aktorka opowiada o życiu bez ukochanego.

W ciągu tych ośmiu lat, które spędziliśmy razem, sporo przeszliśmy - opowiada Smutniak. Kłóciliśmy się, rozstawaliśmy i znów do siebie wracaliśmy. Po prostu byliśmy szczęśliwi. Nikt nie mógł nam dać więcej, niż dawaliśmy sobie nawzajem. Nie wiem, jak mam teraz żyć, ale wiem na pewno, że niczego nie żałuję. I wiem, że tuż przed śmiercią Pietro był szczęśliwy.

Zanim wyskoczył, posłał mi całusa, śmiał się. Nie spodziewał się tego, co się stanie, umarł z uśmiechem na twarzy. Byłam przy nim. Jeżeli mogłabym wybrać sposób, w jaki umrę, wybrałabym właśnie ten: w najszczęśliwszym momencie mojego życia.

Modelka przyznaje również, że skoki ze spadochronem zawsze były jej pasją, a tragiczny wypadek jej partnera nie zniechęci jej do tego sportu. Na razie jednak rezygnuje ze skoków, głównie ze względu na córkę.

Niebo jest dla mnie tym, czym dla Pietro były konie. Nie mogę skakać z powodu Sophie, teraz muszę myśleć tylko o niej. Ale wcześniej czy później wrócę do skoków, bo niebo stanowi część mnie.

_

_

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(184)
WYRÓŻNIONE
gość
14 lat temu
przystojniak byl z niego
gość
14 lat temu
mąż wybacza
gość
14 lat temu
niezla laska
gohonoratatok...
14 lat temu
FIRST
gość
14 lat temu
11111
NAJNOWSZE KOMENTARZE (184)
gość
14 lat temu
Pokręciło jej się w głowie ....
gość
14 lat temu
niech sie zabije i trafi do męża
skrzydlo
14 lat temu
" Jeżeli mogłabym wybrać sposób, w jaki umrę, wybrałabym właśnie ten: w najszczęśliwszym momencie mojego życia." I to jest to! Mysle,ze kazdy z nas chcialby umrzec z usmiechem na twarzy. Wspolna pasja jaka ich laczyla dla wielu pozostanie niezrozumiala.Najlatwiej jest siedziec w domu,przed telewizrem, albo na internecie, oceniac i krytykowac innych,nie robic nic z wlasnym zyciem.Cieszmy sie kazda chwila,miejmy pasje,kochajmy i badzmy kochani. Wszystkie decyzje,ktore podejmuje sa ryzykiem,zmianami na dobre badz na zle,ale to nalezy tylko do mnie, do ciebie. Najcudowniejsze jest to,ze mozesz przezyc te wyjatkowe chwile,ktore czasem koncza sie tak szybko... Ale nigdy nie bdziesz tego zalowac.
gość
14 lat temu
skoczył ze spadochronu??? ja kiedys skakałem z dywanu na podłogę i... nic. ale naprawde smutne, że ludzie tak mlodo musza odchodzic
gość
14 lat temu
pietro TARICONE.
gość
14 lat temu
'ze spadochronu'? Przepraszam bardzo, kto pisze te teksty? ze spadochronEM! Edukujcie się Polacy bo aż żal patrzeć.
gość
14 lat temu
piękna jest! :)
coincoś
14 lat temu
ładna babka z niej jest
gość
14 lat temu
Piękna kobieta!
gość
14 lat temu
a to nie jest przypadkiem na zdjeciu 1 hilary swank :o
gość
14 lat temu
zazdroszcze takim parom milosci,szkoda faceta
gość
14 lat temu
zazdroszcze takim parom milosci,szkoda faceta
gość
14 lat temu
a czasem to on sie nie nazywal TARICONE. pudel ale zmyslasz!
gość
14 lat temu
eeee tam , brzydal jakiś ten makaroniarz.... nie ma kogo żałować ... chociaż śmierci nie życzy się nikomu przedwcześnie...:(((
...
Następna strona