Wraz ze zmianą wizerunku i nowymi propozycjami zawodowymi wyraźnie poprawił się także status materialny Anny Muchy. Jak już pisaliśmy, aktorka ma wielką słabość do luksusowych szpilek od Louboutina. Jedna para kosztuje od 3 tysięcy złotych w górę, a Muszka posiada ich co najmniej kilka. Lubi je zestawiać z prostymi, ładnymi sukienkami z popularnych sieciowych sklepów, co nieco obniża koszt jej stylizacji. Okazuje się jednak, że Ania ma słabość również do innych, drogich dodatków...
Na konferencji prasowej filmu _**Och, Karol 2**_, Mucha zaprezentowała się w prostej, czarnej sukience, blado-srebrnych szpilkach oraz z ciekawą, jasnobrązową torebką marki Bottega Veneta. Taki niepozorny gadżet to koszt około... 2,3 tysiąca dolarów, czyli prawie 7 tysięcy złotych. Uważacie, że zrobiła z nich dobry użytek?