Starając się o rolę w filmie Och, Karol 2 Małgorzata Foremniak postanowiła od razu pójść na całość. Chciała, by producenci już od pierwszych sekund castingu nie mieli wątpliwości, że tylko ona może zagrać charakteryzującą się wybujałym temperamentem żonę głównego bohatera.
Jak donosi Fakt, kiedy Foremniak zsunęła bluzkę z ramion, wszyscy zamarli. Na jej plecach widniał bowiem udający tatuaż ogromny rysunek smoka. Podobno zaskoczeni producenci nie tylko szybko pojęli, że aktorka idealnie nadaje się do roli, ale też postanowili wykorzystać jej pomysł w filmie.
Rysunek na plecach gwiazdy musiał być malowany każdego dnia przed zdjęciami - pisze tabloid. Tej ciężkiej pracy podjął się jeden z najlepszych tauażystów w Polsce.
Jesteście ciekawi tego filmu i roli?