Jolanta Rutowicz ostatnie kilka miesięcy spędziła na zapewnianiu, że jej wizerunek dziewczyny uzależnionej od solarium i przedłużania paznokci był jedynie grą. "Gwiazda" Big Brothera zdjęła tipsy, pozwoliła, by jej cera nieco wypłowiała i zainwestowała w bardziej klasyczne stroje. Jednak mało kogo ta zmiana przekonała. Tym razem Jola wysłała do dziennikarzy swoją menedżerkę, by ta przemówiła w jej imieniu.
Jola zakończyła pewien etap w swoim życiu. Osobiście uważam, że powinna dostać Oscara za rolę, jaką odegrała. Chcemy odciąć się od tego, co było. Jola nadal jest sobą, ale nie jest już przerysowana - mówi tygodnikowi Takie jest życie Julia Deja, po czym dodaje, że Rutowicz chce wrócić do telewizji i już szykuje... nowy show. Prowadzimy rozmowy z różnymi stacjami, ale program na pewno będzie - obiecuje.
Myślicie, że taka przemiana osoby, która powiedziała, że "równik przechodzi przez północną część Polski", będzie wiarygodna?
