Nowy nauczyciel Edyty Herbuś, Bernard Hiller wprawdzie bardzo ją chwali, ale jak się okazuje, nie robi tego za darmo. Edyta chwaląc się, że została przez Hillera wybrana do udziału w warszatach w Los Angeles, Rzymie i Londynie, przemilczała fakt, że będzie ją to słono kosztowało.
Jak donosi Super Express trzydniowy kurs u Hillera to koszt około 4500 złotych. Herbuś nie zamierza na tym poprzestać. Chce pobierać takze indywidualne lekcje. Cena każdej z nich to około 750 złotych. Do tego dojdą koszty biletów lotniczych, hotelu i wyżywienia. Edyta wyda na to wszystko co najmniej 50 tysięcy. Uważa jednak, ze warto.
Zajęcia z Bernardem są naprawdę eskcytujace - twierdzi tancerka. On wlał we mnie wielką pewnosć siebie. Dzięki temu skupiam się teraz na swoim rozwoju.
Zastanawiamy się, czy każdy aspirujący aktor, który wykupi u niego dużo lekcji, może przedstawiać się w mediach jako "wybrany".