Wczorajsza wypowiedź Roberta Gawlińskiego, w której stwierdził, że Doda wykorzystuje chorobę swojego partnera do promocji własnej osoby, zrobiła na Was spore wrażenie. Lider Wilków stwierdził, że Rabczewska "jest w stanie zrobić wszystko, żeby o niej mówić", a pomysł z nagłośnieniem ich osobistego dramatu, najprawdopodobniej wyszedł od niej a nie od Adama i intencje wcale nie był szczytne.
Po aferze sprzed kilku miesięcy, kiedy to Doda i Piotr Tymochowicz wdali się w publiczną pyskówkę, spodziewaliśmy się, że i tym razem nie obędzie się bez ostrych słów padających z obu stron. Na razie jednak w imieniu Rabczewskiej wypowiedział się jej menedżer.
To, co Doda robi dla Adama, przekłada się na korzyści wszystkich chorych na białaczkę. Taka forma pomocy chorym przez gwiazdy to powinien być standard - ocenia Jarosław Burdek w rozmowie z Plejadą. Atak Roberta Gawlińskiego to kompletny absurd i powinien za to przeprosić nie tylko Dodę, ale i wszystkich chorych na białaczkę.
Jak uważacie, Gawliński powinien przeprosić? Sprawdziliśmy i z komentarzy wynika, że wielu z Was przyznaje mu rację. Czy to jednak nie zbyt mocne słowa?