Nikt chyba nie wypowiedział tak ostrych słów pod adresem Dody, co Robert Gawliński. Muzyk w ostatnim wywiadzie radiowym oskarżył Rabczewską, że ta bez ogródek wykorzystuje chorobę swojego partnera, by nawet na chwilę nie zniknąć z mediów.
Wczoraj jej menedżer domagał się publicznych przeprosin twierdząc, że wypowiedź nie uderza jedynie w jego podopieczną, ale również w osoby chore na białaczkę. Gawliński odpowiedział w ten sam sposób - przez menedżerkę. Powołuje się ona na komentarze pod artykułem, w których wielu z Was poparło Gawlińskiego.
Robert Gawliński podczas wywiadu z Marcinem Prokopem wyraził swoją subiektywną opinię. Ale jak wynika z komentarzy w internecie, bardzo wielu ludzi ma podobne zdanie. Mają do tego prawo, ponieważ Doda od lat bez oporów upublicznia swoją prywatność - pisze na oficjalnej stronie Monika Gawlińska, jego agentka i prywatnie żona. Podczas tego wywiadu nie padły słowa obraźliwe, tak więc nie ma za co przepraszać. Robert nie zamierza także angażować się w "wojnę", którą sugerują niektóre portale internetowe, bo nie jest Jego wolą promowanie swojej osoby w taki sposób.
Jakiekolwiek są motywy Dody, to chyba i tak należą jej się gratulacje. Nikt chyba tak bardzo nie wypromował rejestrowania się w bankach dawców szpiku. Zobacz: Polscy lekarze dziękują Dodzie!
Co sądzicie o wypowiedzi Gawlińskiego? Przypomnijmy: Gawliński: DODA PROMUJE SIĘ CHOROBĄ NERGALA!