Plotki o sympatii łączącej Kim Kardashian i Kanye Westa pojawiają się już od dwóch miesięcy. Wszystko zaczęło się od imprezy w klubie w Nowym Jorku, gdzie oboje się bawili. Posiadaczka najsłynniejszych pośladków w show-biznesie zaprzeczała dotąd doniesieniom o romansie z muzykiem, we wtorek wybrała się z nim jednak na romantyczną kolację do Bijan's Bistro w Chicago.
Kanye obejmował ją ramieniem przez cały wieczór - wspomina kelner z Bijan's Bistro. Kim siedziała bardzo blisko niego i była bardzo zadowolona, że West trzyma rękę na jej kolanie. Zdecydowanie wyglądali jak para. Jestem przekonany, że Kanye właśnie zalicza Kim Kardashian.
Kanye zdecydowanie ma słabość do kobiet o krągłych kształtach. Kim byłaby godna następczynią Amber Rose. Widzimy spore podobieństwo między byłą a zapewne obecną dziewczyną muzyka.