To niemal jak spełnienie przepowiedni Joanny Krupy, która nazwała Rosati "suką bez serca" (zobacz: Krupa o Rosati: "TO SUKA BEZ SERCA!").Jednak Weronika nie użyczy głosu psu jak Agnieszka Dygant, ale wcieli się w bohaterkę o imieniu Suka w komedii reżyserii Łukasza Palkowkiego Wojna żeńsko-męska. Wiadomo jedynie, że jej postać nie jest pozbawiona ludzkich uczuć i przyjaźni się z główną bohaterką historii graną przez Sonię Bohosiewicz.
W opisie książki na podstawie, której powstał scenariusz filmu czytamy:
Była dziennikarka i była mężatka, kobieta bez złudzeń, której jedyną darmową przyjemnością jest niezobowiązujący seks - postanawia zerwać z pustą lodówką, szarymi porankami i życiem na pół gwizdka. W tym celu usiłuje zatrudnić się w eleganckim i wysokonakładowym Wyuzdanym Magazynie dla Pań. W przekonaniu naczelnego i w negocjowaniu wysokości wynagrodzenia pomagają jej nietuzinkowe umiejętności erotyczne...