Długo zapowiadana książka Weroniki Marczuk trafi do sklepów już 10 listopada. Wydawca opublikował już jej okładkę. Smutna Weronika patrzy na nas z czarno-białego zdjęcia. Wydawca obiecuje, że książka "to jeden z najbardziej pasjonujących opisów ludzkich losów we współczesnych czasach".
Życie Weroniki to jednak nie tylko sprawa agenta Tomka ale, może przede wszystkim, niezwykła historia radzieckiej dziewczyny, która znad szerokiego ukraińskiego Dniepru, pokonując wiele przeciwności losu, dotarła na same szczyty świata nad Wisłą - zapewnia w opisie wydawnictwo.
Cóż, miejmy nadzieję, że książka opisuje szczerze całą tę historię, z akcentem na szalone trójmiejskie lata spędzone w "grupie baletowej"...