Kammel pochoruje się z zazdrości. W końcu osobisty masażysta za kulisami show był jego autorskim pomysłem, tyle, że w Polsacie (zobacz: Zażądał własnego masażysty i dietetyka!). A wystarczyło tylko spaść ze schodów...
Producenci Tańca z gwiazdami postanowili otoczyć kontuzjowaną Edytę szczególnie troskliwą opieką. Tak bardzo im zależy na zatrzymaniu jej w programie, że zatrudnili ludzi, którzy będą dbać o jej formę i samopoczucie. Nad jej zdrowiem będą czuwali lekarz oraz rehabilitant.
Ponieważ poza pękniętymi żebrami gwiazda ma poobijane całe ciało, przed i po występie poddawana będzie masażom - donosi Fakt. Choreografia również będzie przygotowana z uwzględnieniem jej możliwości po wypadku. To jednak może okazać się dość trudne, ponieważ wokalistkę czekają salsa i foxtrot. W trakcie treningów Górniak będzie miała okłady z lodu, które mają uśmierzyć ból i zmniejszyć ewentualne opuchlizny. Nie obędzie się oczywiście bez środków przeciwbólowych.
Według informacji tabloidu, Edyta zdecydowała się kontynuować występy wbrew namowom wszystkich przyjacioł oraz zaleceniom lekarzy. Podobno nie chciała nawet słyszeć o rezygnacji z programu.
Zastanawiamy się, czy nie podkręca trochę dramaturgii zajścia w imię zwycięstwa. Jak sądzicie?