Robert Pattinson bez wątpienia jest jedną z najbardziej rozchwytywanych przez reklamodawców gwiazd. Jak na razie jednak wystarcza mu granie w filmach, a liczne oferty różnych znanych marek i firm konsekwentnie odrzuca. Jak donoszą brytyjskie media, Rob zrezygnował właśnie z kontraktu z domem mody Burberry, opiewającego na 2 miliony dolarów! Podobno stwierdził po prostu, że "jest aktorem, a nie modelem".
Główny projektant oraz cała ekipa Burberry pragnęli podpisania tego kontraktu - opisują osoby cytowane przez Sunday Mirror. Byłoby to bardzo korzystne dla ich marki, gdyby twarz Pattinsona zdobiła sklepy na całym świecie. Zgłosili się do niego, ale Robert bardzo grzecznie i szybko odesłał ich z kwitkiem. W jego opinii jest przede wszystkim aktorem, tak widzi sztukę i swoją "misję". Nie chce stać się jakąś marką, którą dowolna firma może sobie po prostu kupić.
Najwyraźniej podobnych obiekcji nie miała koleżanka Roba, Emma Watson, która już kilka sezonów temu zaczęła współpracę z Burberry. Może właściciele liczyli na to, że połączone siły dwójki brytyjskich aktorów przyniosą im jeszcze większe zyski?
Przypomnijmy reklamy z udziałem Emmy: