Czyżby gwiazdy już się znudziły? Producenci seriali zaczynają poszukiwać nieopatrzonych twarzy. Na castingu do nowego tasiemca Polsatu Linia życia, który ma zastąpić zakończone niedawno Samo życie, 26-letnia studentka szkoły teatralnej bez trudu pokonała Weronikę Książkiewicz i Edytę Herbuś. I to właśnie Julia Pogrebińska zostanie miłością Tomasza Ciachorowskiego w nowej produkcji.
Julia nie grała jeszcze w żadnym serialu i to jest jej wielki atut. Nie można przecież ciągle zatrudniać tych samych gwiazd, bo widzom mogą mylić się seriale - wyjaśnia w rozmowie z Super Expressem osoba z ekipy.
Decyzja producentów musiała chyba zaboleć Edytę Herbuś, która była przekonana, że po zakończeniu Samego życia może liczyć na nową, większą rolę w kolejnym serialu. Nawet jeśli dyrektor programowa stacji, Nina Terentiew "nie da jej zginąć" to chyba raczej nie ulokuje jej w Linii życia. Polsat obawia się, że jeśli wypuści kolejną produkcję z tymi samymi aktorami, widzowie uznają ją za kontynuację zdjętego z anteny serialu.