Pierwszego dnia obowiązywania zakazu palenia w miejscach publicznych, jurorka Tańca z gwiazdami, nałogowa palaczka, zapewnia, że żadne prawo nie nakłoni jej do rzucenia palenia.
W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Tak jak nie wyobrażam sobie nie puścić dymka przy kawie czy przy koniaczku - zapewnia w Fakcie. Na szczęście zasada "wolnoć Tomku w swoim domku" wciąż działa. Dlatego zaszyję się w domu.
Przynaje jednocześnie, że liczy na inwencję rodaków jesli chodzi o omijanie przepisów.
W większości europejskich miast jakoś sobie radzą, więc i ja się nie poddam - deklaruje. I tak nie rzucę palenia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.