Tak jak podejrzewaliśmy, znalezienie się Maryli Rodowicz wśród najlepiej ubranych Polek sprawi, że ta poczuje się jeszcze pewniej niż dotąd. W środę królowa muzyki biesiadnej zaprezentowała swoją najnowszą płytę pt. 50. Miała więc pole do popisu jeśli chodzi o kreacje.
Patrząc na zdjęcia z imprezy można przypuszczać, że Maryla powraca z ostrzejszym materiałem. Na scenie zaprezentowała się w pociętych legginsach oraz czarnej bluzce, która wydaje się zrobiona z wielu skrawków materiału. Fotoreporterom pozowała natomiast w czarnej sukience w białe poziome pasy. Ich nieregularna długość miała zapewne nieco wyszczuplić Rodowicz optycznie. Udało się?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.