Boy George porwał i sterroryzował poznanego w internecie geja.
To zabawne, że jego największym hitem było "Do You Really Want To Hurt Me" ("Czy naprawdę chcesz mnie skrzywdzić"), ponieważ jestem pewien, że on naprawdę chciał mnie skrzywdzić - powiedział Auden Carlsen, domniemana ofiara muzyka. Byłem pewien, że zginę.
Młody Norweg opowiedział, jak George wraz z innym mężczyzną przykuli go do ściany po tym, jak gwiazdor zaprosił go do swojego domu we wschodniej części Londynu na sesję zdjęciową. Carlsenowi udało się w końcu uwolnić z łańcuchów i uciec. Miał na sobie tylko majtki...
Mężczyźni poznali się przez serwis internetowy dla gejów Gaydar. Auden zgodził się przyjść do mieszkania muzyka o północy na sesję zdjęciową, za którą miał otrzymać 400 funtów. Nie było mowy o innych usługach.
George o 5 rano powiedział, że idzie po mleko. Słyszałem, kiedy wrócił. Wszedłem do jego sypialni tylko w białych majtkach i t-shircie. Wtedy George i ten drugi mężczyzna rzucili się na mnie - opowiada "model". George przykuł mnie do haka niedaleko łóżka i tak mnie zostawili.
Carlsen powiedział, że George pozbył się mężczyzny, który mu pomagał. Przyniósł pudło z pejczami i seks-zabawkami. Teraz dostaniesz to, na co zasługujesz - powiedział muzyk.
Chłopakowi udało się jednak wyrwać hak ze ściany i uciec. O zajściu powiadomił policję. George'a zabrano na komisariat.
Przypomnijmy - rok temu muzyk musiał wykonywać prace społeczne za składanie fałszywych zeznań i posiadanie kokainy.