W ostatnim wywiadzie Willow Smith powiedziała dziennikarzom, że o jej karierze decydują rodzice. To oni muszą zaakceptować każdy szczegół jej kolejnych przedsięwzięć. Oznacza to, że to również oni wybierali jej kreację na rozdanie nagród American Music Awards.
10-latka na czerwonym dywanie zaprezentowała się w szarym, bawełnianym kombinezonie. Na jednym ramieniu miała zamocowany żółty, ozdobny rękaw ze skóry. Szare rękawiczki, wywinięte buty oraz fryzura dodawały temu wizerunkowi futurystycznego charakteru. Co o tym myślicie? Czy nie za wcześnie wypchnęli ją do telewizji i na czerwony dywan?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.