Kasia Skrzynecka nie ukrywa, że jej największym marzeniem jest urodzenie dziecka. Niestety, do tej pory się jej to nie udało. Aktorka poroniła już pięć razy. Ostatnio w lutym. Zwierzyła się wtedy Super Expressowi, że będzie próbować do skutku (zobacz: Skrzynecka znowu poroniła?).
Jak donosi Rewia, Kasia nie porzuciła marzeń. Po rekonwalescencji po operacji kolana chce znowu spróbować. Jako, że w grudniu kończy 40 lat, zdaje sobie sprawę, że czas nie działa na jej korzyść. Jest gotowa przejść wielomiesięczną kurację hormonalną i poddać się zabiegowi In vitro.
Kasia doszła do wniosku, że skoro nie może zostać mamą w tradycyjny sposób, będzie musiała spróbować innych metod - mówi osoba z jej bliskiego otoczenia. Jest gotowa na wszystko, byle spełniło się jej największe marzenie.