Graficy zajmujący się obróbką profesjonalnych zdjęć publikowanych w magazynach nie ograniczają się dzisiaj jedynie do usuwania zmarszczek. Pozbywają się również ubrań z ciał fotografowanych osób. Tak przynajmniej twierdzi Irina Shayk, rosyjska modelka i dziewczyna Cristiano Ronaldo.
W grudniowym numerze hiszpańskiej edycji GQ ukazały się zdjęcia Iriny. Na niektórych z nich 24-latka jest naga. Zapewnia jednak, że to efekt obróbki graficznej i chce pozwać redaktorów miesięcznika.
Na każdym zdjęciu panna Shayk była ubrana w bieliznę. Przez rażące niedbalstwo redaktorów magazynu, wydaje się, że modelka pozuje nago - mówi jej menedżer.
Agencja, która reprezentuje Irinę, twierdzi, że modelka miała w kontrakcie zapewniony wgląd w publikowany wywiad oraz zdjęcia, którego jej później odmówiono. Redaktor naczelny gazety, który był obecny podczas sesji, zapewnia, że modelka sama ściągnęła swój strój.
Komu wierzycie? I jak myślicie, jak długo Irina utrzyma się na stanowisku dziewczyny Ronaldo?