Victoria Beckham aklimatyzuje się w Los Angeles, oddając się swojej ulubionej rozrywce. Patrząc na takie obrazki zastanawiamy się zawsze, jak długo można czerpać radość z kupowania rzeczy, kiedy ma się już praktycznie wszystko. Czy czterysetna para butów może w ogóle cieszyć?
Podejrzewamy, że Victoria Beckham nigdy nie poczuje już tej podniety co my, gdy kupujemy sobie potrzebną i brakującą nam część garderoby.
Nic nie kupiła? Nie, po prostu siatki nosi za nią ochroniarz. Victoria tylko wybiera.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.