Nadal nie opadły emocje po wczorajszym finale pierwszej polskiej edycji Top model. Zostań modelką. W głosowaniu widzów wygrała Paulina Papierska. Wielu niedowierza, że "szara myszka", jak sama siebie określała, wygrała międzynarodowy kontrakt z agencją modelek.
W internecie wrze. Fani programu podnoszą raban twierdząc, że wygrała osoba, która w show wykazała się największym brakiem profesjonalizmu. Argumentują, że Papierska pozwalała na to, by przy każdym zadaniu górę brały jej problemy osobiste. Ania i Ola natomiast nieustannie znajdowały się w czołówce uczestniczek. Na Facebooku powstało już kilka grup potępiających zwycięstwo Pauliny. Wielu wierzy, że to ulubienica Karoliny Korwin-Piotrowskiej, Aleksandra Kuligowska, powinna była zostać pierwszą polską "tap madl".
Jedna z fanek show zauważyła coś dziwnego - artykuł ogłaszający zwycięstwo Pauliny został dodany na oficjalną stronę programu o godzinie 21:26, czyli... 4 minuty przed startem finałowego odcinka. Jak myślicie, czy jej wygrana mogła być wcześniej ustawiona?
Oczywiście istnieje możliwość, że redaktorzy strony mieli zawczasu przygotowane trzy artykuły o zwycięstwie każdej z dziewczyn, jednak tylko jeden z nich został udostępniony publicznie. Tak czy inaczej wielu osobom daje to pretekst do snucia teorii spiskowych. Myślicie, że coś może być na rzeczy?