Maciej Dowbor i Joanna Koroniewska zaręczyli się 2 lata temu. Do dziś jednak nie zalegalizowali swojego związku. O powody tego stanu rzeczy Fakt zapytał mamę Maćka, Katarzynę:
Nie pobrali się, bo nie mają na to czasu - mówi. Aż trudno sobie to wyobrazić, ale nie mają nawet dwóch dni, żeby mogli pobyć ze sobą. Ślub to nie taka prosta sprawa. Trzeba wszystko zorganizować, przygotować. A kiedy oni mają to zrobić?
Katarzyna Dowbor mówi o Maćku i Joasi - "moje dzieci" i bardzo by chciała, żeby się pobrali. Jak pisze Fakt:
Gwiazda bardzo by chciała, żeby syn i jego narzeczona wreszcie się pobrali. Od dawna żyją przecież jak mąż i żona. Kupili wspólnie piękny apartament w warszawskim Wilanowie, razem w nim zamieszkali. Mama Maćka przyjęła młodą aktorkę do rodziny, a babcia Joasi polubiła przystojnego dziennikarza... Mają nawet wspólnego psa! Tylko wciąż nie widać na ich palcach obrączek.
Faktycznie, ich terminarze są wciąż zajęte. Joanna oprócz pracy na planie M jak miłość gra w warszawskim Teatrze Komedia. Maciej jako dziennikarz Polsatu jest podobno zajęty jeszcze bardziej. Niedawno wrócił z Buenos Aires.
On zna bardzo dobrze języki, więc teraz dużo wyjeżdża - mówi jego mama.
Wszystko to być może prawda i Maciej Dowbor ma szczerze intencje. Tyle że przeszłość ma taką a nie inną i nam wydaje się po prostu wygodnie czekać - a nuż się ktoś ciekawszy w życiu pojawi.
