Christina Ricci znalazła sposób na oswojenie ekipy filmowej z widokiem swoich piersi - przez cały czas chodziła po planie nago! Młoda aktorka, która gra w filmie Black Snake Moan nimfomankę, Rae, postawiła bardziej "wczuć się" w postać:
Musiałam pozbyć się jakiejkolwiek nieśmiałości, bo wydaje mi się, że jeśli się krępujesz, to na pewno będzie to widać w rozbieranych scenach.
Postanowiłam przez cały czas chodzić po planie rozebrana. Miało to też na celu przyzwyczajenie ekipy filmowej do oglądania mnie nago. Nie tylko czułam się komfortowo, ale widziałam po twarzach ekipy, że oni też już nie czuli się skrępowani.
Przyzwyczajenie ekipy do mojego negliżu było konieczne, bo grałam osobę, która w ogóle nie ceni swojego ciała. Nie szanowała siebie, więc było jej obojętne, czy jest naga czy nie.
27-latka do tego stopnia przyzwyczaiła się do chodzenia nago, że zaczęła przechadzać porozbierana po swoim mieszkaniu już po skończonych zdjęciach.
To było całkiem zabawne, bo wiesz, jestem pruderyjna i nie lubię w zasadzie chodzić rozebrana.
Byłam w łazience, jakieś dwa miesiące po skończeniu zdjęć i myłam zęby stojąc przed lustrem w samej bieliźnie. Spojrzałam na siebie i pomyślałam: "O boże... ubierz się!" Zatrzymałam się i pomyślałam sobie, że przecież chodziłam półnaga przez dwa miesiące i mój tyłek jest w filmie.
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)