Od kilku lat trwa proces Fundacji Darka Michalczewskiego Równe Szanse z firmą FoodCare zajmującą się produkcją napojów energetycznych Tiger. Spór zaostrzył się w marcu tego roku z powodu wprowadzenia na rynek podobnego produktu. Michalczewski nie był zadowolony, że firma której użyczył nazwiska, zatrudniła innego sportowca – Roberta Kubicę. Bokser uznał, że reklamując napój N-Gine firma złamała postanowienie z umowy, na mocy którego musi konsultować z nim wszystkie strategiczne decyzje dotyczące marki Tiger.
Michalczewski skierował sprawę do sądu za pośrednictwem swojej fundacji, która otrzymywała od FoodCare 1,5 procenta przychodów ze sprzedaży napojów energetyzującyh Tiger. Na ten wniosek w ramach zabezpieczenia dowodów sąd wydał komorniczy nakaz zajęcia wszystkich produktów ze znakiem Tiger. Dziś do siedziby z nakazem sądowym wkroczył przedstawiciel wymiaru sprawiedliwości.
FoodCare natychmiast odpowiedziało atakiem składając pozew przeciwko fundacji pięściarza, która ich zdaniem już po raz kolejny próbuje uniemożliwić im działalność.