Pod koniec października media obiegła wiadomość, że producenci Top Model są niezadowoleni z wcześniej wybranego jury. Ponoć jedynie Joasia Krupa sprawdziła się w swojej roli i miała pewne miejsce w drugiej edycji programu. Karolina Korwin-Piotrowska, która według informacji była pierwszą "do ostrzału", zapewnia jednak, że żadnych zmian nie będzie.
My wiemy mniej więcej, kto rozpuścił tę plotkę. Gratulujemy, była naprawdę bardzo celna. Nie powiem, kto. Ja sobie wracam z zagranicy, byłam na koncercie Stinga w Madrycie. Otwieram maila, jestem w Polsce jakieś 45 minut, wracam do domu, włączam komputer, otwieram maila, a tam mail od Marcina: "Czy ty to czytałaś?". Okazuje się, że jeszcze w czwartek, jak wylatywałam, myślałam, że mam robotę, a w środę, kiedy wracam, wygląda na to, że już jej nie mam - mówi w wywiadzie z Wp tv.
Ten ktoś, kto rozpuścił tę plotkę nie wiedział, że przed wylotem rozmawiałam z produkcją i było "że super, że fajnie, że będzie druga edycja i mają fajne combo". Nie mieli takich jurorów wcześniej. I się okazało, że nie ma w ogóle problemu. Rozmawialiśmy z produkcją, będziemy na drugą edycję.
Myślicie, że to dobry pomysł? Czy może wolelibyście zobaczyć kogoś zupełnie innego?