Britney Spears niepomna przestróg i tego, jak to pogorszy jej odbiór, nie odmawia sobie. Mniejsza o frytki, przypatrzcie się jej obłędnemu uśmiechowi, świadczącemu o tym, że coś w niej wewnętrznie pękło. Biedna, biedna zaszczuta dziewczyna.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.