Jak niedawno pisaliśmy, dotychczasowa pupilka dyrektor programowej Polsatu Niny Terentiew ma powody do obaw. "Medialna matka" zmieniła bowiem obiekt zainteresowania i zachwyciła się zwyciężczynią show Tylko nas dwoje, pogodynką Pauliną Sykut. Zobacz:Sykut wygryzie Cichopek?
Dostrzegła w niej potencjał na gwiazdę i na początek powierzyła prowadzenie Muzodajni Gwiazd we Wrocławiu. Wprawdzie prowadzenie dużych imprez to zadanie raczej dalekie od prezentowania pogody, jednak Paulina ponoć poradziła sobie doskonale. Dzięki temu ma już obiecane prowadzenie koncertu sylwestrowego Polsatu, a od stycznia zostanie reporterką programu Się kręci.
Przyszłość Kasi nie rysuje się ostatnio zbyt optymistycznie. Jak pisaliśmy niedawno, jej ksiażka Sexy mama okazała się porażką wydawniczą, a teraz okazuje się, że program pod tym samym tutułem ma wielkie szanse podzielić jej losy. Jak donosi tygodnik Gwiazdy, jego przyszłość wisi na włosku.
Cóż, porażka Katarzyny w wersji "sexy" jak najlepiej świadczy o guście Polaków. Mimo wszystko nie jest chyba tak najgorzej.