Wyglada na to, że TVN-owi uda się kolejny hit. Stacja nie tylko nie ma najmniejszych problemów ze skompletowaniem jury, ale wręcz musi się opędzać od chętnych. Doświadczenie programów takich jak Mam talent, You Can Dance czy Tap Madl wykazuje, że wprawdzie uczestnikom rzadko kiedy udaje się zrobić karierę, za to jurorzy zawsze zyskują status gwiazd.
O tym, że zainteresowane sędziowaniem w nowym show są między innymi: Edyta Górniak, Maja Sablewska i Kayah wiadomo już od kilku dni. Super Express dorzuca także parę innych nazwisk: Roberta Gawlińskiego, Tomasza Luberta, Michała Wiśniewskiego oraz etatowego jurora stacji, Kubę Wojewódzkiego, który akurat będzie miał przerwę między edycjami programu Mam talent.
Emocje są tym większe, że nowy program TVN-u będzie podobno najdroższym w historii telewizji. Jego budżet ma sięgać 10 milionów złotych. To dwukrotnie więcej niż rekordowe dotąd Fabryka gwiazd i Gwiazdy tańczą na lodzie. Problem w tym, że TVN grymasi i nie chce zatrudniać tych samych, co zawsze.
Pomysł jest taki, by obsadzić jury nowymi, nieopatrzonymi twarzami. Wypromować nowe nazwiska - mówi Super Expressowi osoba związana z produkcją. W sumie kto kiedyś słyszał o Michale Pirogu? Dopiero jak trafił do TVN i "You Can Dance", stał się sławny.
Trudno się nie zgodzić - prawie każdy mógłby zostać Pirogiem. TVN dobrze o tym wie i nie jest to chyba zbyt dobra wiadomość dla "starych wyjadaczy".