Publikacja wspomnień Agenta Tomka sporo namieszała w życiu Weroniki Marczuk. Po aferze z CBA była żona Cezarego Pazury zniknęła z show-biznesu. Chciała odczekać aż skandal ucichnie i powrócić wraz z publikacją swojej wersji historii. Plan pokrzyżowało jednak ukazanie się książki Agent Tomek. Spowiedź, która pokazuje ją i jej życie prywatne w bardzo niekorzystnym świetle.
Z książki dowiedzieliśmy się między innymi, że Weronika żaliła się Tomkowi na swojego "nieogarniętego" partnera - tego samego, którego w mediach nazywała "mężczyzną swojego życia". Pretensje Marczuk, że Maciej Gołyźniak za mało zarabia i nie stać go, żeby wyjechać z nią na drogie wakacje, doprowadziły najprawdopodobniej do rozpadu ich związku (zobacz: Zostawił ją za to, co powiedziała agentowi?).
Jest też wiele poważniejszych oskarżeń. Przypomnijmy:
Na razie nie mogę tego komentować – powiedział Party adwokat Weroniki, Mikołaj Pietrzak. Ale niewykluczone, że sprawa znajdzie finał w sądzie.
Póki co Weronika milczy. Może to też jest dobry sposób?