Nie ma chyba na świecie drugiego dziecka, którego stroje są śledzone z tak wielką uwagą. 9-letnia Willow Smith strąciła z modowego piedestału rozpieszczoną Suri Cruise i chłopczycę Shliloh Jolie-Pitt. Nie było się też bez skandali i oskarżeń o plagiat. (Zobacz: Willow ukradła pomysł na kostium?! (FOTO))
Teraz wielką uwagę przyciągnęła nowa fryzura młodej piosenkarki. Córka Willa Smitha i Jady Pinkett-Smith zaprezentowała ją podczas koncertu kolęd w Nowym Jorku - tym razem dziewczynka ma krótsze włosy, które przywodzą na myśl metodę "strzyżenia od garnka". Podejrzewamy jednak, że jest to po prostu peruka - na dodatek sporo za duża.
Swoją drogą, czy uważacie, że takie strojenie - utalentowanego, ale jednak - dziecka, jest dobrą metodą wychowawczą? Willow przyznała przecież niedawno, że jest tak zajęta robieniem kariery, że nie ma czasu na chodzenie do szkoły...