W ciągu ostatnich tygodni bardzo głośno było o księciu Williamie i jego wyczekiwanych zaręczynach z Kate Middleton. Organizacja wieczoru kawalerskiego, ceremonii, wesela, zaproszeni goście, a nawet plany nie uprawiania seksu aż do ślubu urosły do rangi wydarzenia narodowego, a wszelkich szczegółach rozpisywała się nie tylko brytyjskie media, ale dziennikarze z całego świata. Tym razem jednak ich zainteresowanie padło na młodszego z synów Lady Diany - znanego ze skandali i imprezowego trybu życia Harry'ego.
Jak twierdzi była niania uczestniczki programu The Real Housewives of DC, Catherine Ommanney, jej pracodawczyni wdała się w romans z brytyjskim następcą tronu. Miało się to dziać w 2006 roku, kiedy mieszkała w Wielkiej Brytanii - Ommanney miała wtedy 35 lat, a Harry... 22!
Oczywiście była moją szefową, ale kiedy miała dobry dzień, chętnie dzieliła się ze mną szczegółami ze swojego życia osobistego - wspomina opiekunka do dzieci, Monica Herrero. Opowiedziała też o tym, co zdarzyło się między nią a księciem Harrrym. Pokazywała mi wiadomości, które jej wysyłał i mówiła, że chciał ją ze sobą zabrać w podróż dookoła świata. Nawet dwa razy przysłał do jej domu limuzynę z szoferem. Jej dzieci mówiły mi, że to auto od księcia dla ich mamusi.
Romans miał zakończyć się wraz z powrotem Ommanney do Stanów trzy lata temu. Jak na razie brak oficjalnych komentarzy w tej sprawie - nie spodziewamy się jednak, że dwór wyda jakiekolwiek oświadczenie na temat podbojów kłopotliwego księcia...