Edyta Herbuś stara się obecnie promować w mediach jako ktoś więcej niż jedynie tancerka-celebrytka. Niestety, wciąż nie udaje się "przykryć" przeszłości nowymi sukcesami. "Najzdolniejsza kielczanka" ma za sobą udział w Jak ONI Śpiewają oraz rolę w serialu Samo życie, a teraz przygotowuje się do wyjazdu do USA, aby nad swoim talentem aktorskim pracować na warsztatach Bernard Hiller. Swoją drogą, słono zapłaci za naukę u mistrza, który sam ją "wybrał" - nawet 50 tysięcy złotych.
Niestety, ambitne plany Edyty nie na wszystkich robią wrażenie. Wczoraj aspirująca aktorka gościła w kąciku kulinarnym Dzień Dobry TVN. Kiedy prowadząca Kinga Rusin zapytała ją o warsztaty u Hillera, towarzyszący jej Bartosz Węglarczyk wybuchnął śmiechem.
Ja się tak zastanawiam, gdzie ty będziesz te wszystkie umiejętności wykorzystywać... - zaczęła Kinga i nie dokończyła, bo przerwał jej gromki śmiech Węglarczyka. _**W królestwie kuchennym!**_ - dokończył za swoją koleżankę.
_**To są poważne tematy!**_ - broniła się Herbuś, ale chyba nie dość skutecznie, bo Węglarczyk nadal nie mógł opanować śmiechu. Z sytuacji wybrnęła Rusin, która wygłosiła: Myślę, że Edyta to wszystko pogodzi, najpierw przygotuje święta, a później zagra w Hollywood.
Co ciekawe, wideo z tego odcinka nie znajdziemy na oficjalnej stronie programu. Najwyraźniej w TVN Herbuś jeszcze troszkę lubią...