Maryla Rodowicz nie ma szczęścia do swoich kreacji scenicznych. Jej gust, każący jej się przebierać np. za biedronkę, był nieraz kwestionowany. Przypomnijcie sobie jej najbardziej zapadające w pamięć stroje: Rodowicz "najsilniejszą polską marką". Dobrze więc wiedzieć, że na zakupy zaczęła zabierać stylistkę.
Nasz czytelnik spotkał Marylę wraz z pomocnicą na zakupach w jednym z warszawskich centrów handlowych. Stylistka pomagała Rodowicz wybierać nawet bieliznę i rajstopy. Artystka zdecydowała się również na zakup butów na przecenie.
Jak myślicie, szukała czegoś na sylwestra? W czym zaprezentuje się tym razem? Przebije kostium sprzed roku?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.