Grudzień to wyjątkowo pracowity miesiąc dla Dody. Sporo czasu spędziła w szpitalu podtrzymując na duchu Nergala. Wzięła udział w akcjach charytatywnych i przygotowuje się do występu na sylwestrze Polsatu. Wyczekiwany miesiącami przeszczep szpiku Adama musiał ją bardzo zmotywować do działania. Na swojej oficjalnej stronie zapewnia, że wszystko poszło po myśli lekarzy. Zachowujemy oryginalną pisownię:
siemka kochani!za mna mega ciezki tydzien.na szczescie wszystko poszlo cool,przeszczep bez komplikacji(pomijam dyscoteke z fleszy w nocy pod szpitalem... do znieczulcy tez idzie sie przyzwyczaic) teraz tylko czekam jak w ciagu kilku tygodni spllynie na mnie wiesc o przyjeciu szpiku w nieskromne progi Adasia dziekuje WAM za wsparcie.
Rabczewska pisze również, że we znaki znowu dał jej się kręgosłup. Możliwe, że będzie musiała zrezygnować z nauki układu choreograficznego podczas swojego sylwestrowego występu:
wczoraj bylam na probie tanecznej i znowu ku..wa moj kregoslup dal mi w dupe.obawiam,ze moje DRAG QUEENKI beda musialy same krecic pupami,ktore wyselekcjonowalam droga brutalnego castingu.tak!tak!nie przewidzialo Wam sie,nie naprawiajcie kompa.na sylwku bedziemy kłóć w oczy wszystkim co jest tematem tabu.hahahahah gleba.
Jak myślicie, czy zastęp Draq Queen w towarzystwie Dody jeszcze kogokolwiek zaskoczy? To przecież żadna nowość: