Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz postanowili odpocząć od wyjątkowo dającej się we znaki w tym roku zimy. Wraz z córką kilka dni temu polecieli do Egiptu. Święta Bożego Narodzenia spędzą w miejscowości Taba. Reporterzy Super Expressu przyłapali rodzinę na lotnisku.
Święta spędzimy rodzinnie. Wprawdzie daleko od kraju, ale z najbliższymi. Właśnie spieszymy się na samolot - powiedział tabloidowi Józefowicz.
Fakt spekuluje, że wyprawa pod palmy może być związana ze stanem rodzinnego domu Józefowiczów. Ponoć ich dworek w Jajkowicach nie jest przystosowany do tak niskich temperatur. Na dachu pojawiły się zacieki, a część pomieszczeń nie jest w ogóle ogrzewana. Być może powrót na stałe do Warszawy nie byłby wcale najgorszym pomysłem? Zobacz: Nie chce już mieszkać na wsi!
