Dwa lata temu bohaterem pierwszych stron zagranicznych tabloidów był były chłopak nowej kochanki Artura Boruca. The Scottish Sun rozpisywał się wówczas na temat prywatnego życia bramkarza Celtic Glasgow. Według dziennikarzy Rafał M. był "niebezpiecznym polskim przestępcą", "bossem półświatka" i byłym partnerem nowej kochanki Boruca. Na jakiś czas ucichły doniesienia o poszukiwanym przez policję mężczyźnie oskarżonym o uprowadzenie świadka w ważnym procesie, pobicie go i domaganie się odwołania zeznań.
Gazeta Wyborcza donosi, że Rafał M. o pseudonimie "Chińczyk" został właśnie zatrzymany przez poznańską policję. Były chłopak Sary Mannei był poszukiwany przez wrocławski sąd między innymi za wymuszenie rozbójnicze. Policjanci zatrzymali go, gdy jechał swoim audi A4 po ulicach Poznania.
Gazeta donosi, że samochodzie znajdowała się też pięcioletnia córeczka Rafała M. i Sary Mannei. Dziewczynka do tej pory była pod opieką ojca i mieszkała razem z nim w Poznaniu. Dzieckiem zajęła się matka poszukiwanego.