Tameka Foster, od niedawna narzeczona Ushera usilnie stara się, by zwolnił on swoją mamę, Jonettę, ze stanowiska menedżera.
Zdecydowanie się nie dogadują - donosi źródło New York Daily News. Tameka przyszła na urodziny Jonetty 6 kwietnia. Uściskały się i popozowały razem do zdjęć, ale to było tylko przedstawienie dla fotografów.
Tameka ma jakąś władzę nad Usherem. Nikt nie potrafi tego przejrzeć. Niektórzy uważają, że Usher może chcieć uczynić Tamekę swoją menedżerką!
Podobno szefowie wytwórni płytowej Jive, do której od wielu lat należy Usher, są zaniepokojeni tym stanem rzeczy, bo uważają, że jego matka spisuje się rewelacyjnie.
Być może takie zmiany są odwetem Tameki na Jonettcie, która jakiś czas temu chciała, by Usher zwolnił ją ze stanowiska stylistki.
Swoją drogą, Tameka to zdrowa dziewczyna.