Serial Ojciec Mateusz okazał się sporym sukcesem Jedynki. Rok temu gromadził przed telewizorami w porywach do 5 milionów widzów. Czwartą serię śledziło średnio 4,5 miliona Polaków. Zachęceni sukcesami producenci uważają, że fabuła świetnie sprawdzi się na dużym ekranie. Podjęto więc decyzję o produkcji filmu kinowego na podstawie przygód księdza.
Jak donosi KurierTV, Artur Żmijewski jeszcze długo nie pożegna się z tą postacią. Jesienią do ramówki TVP trafi 5. sezon serialu. Film natomiast będzie można obejrzeć w kinach w święta Bożego Narodzenia 2012.
Premierę planujemy na grudzień 2012 r. To będzie pełnometrażowa, zimowa opowieść o ojcu Mateuszu - mówi Krzysztof Grabowski, producent serialu.
Uważacie, że adaptowanie seriali na filmy kinowe to dobry pomysł? Finansowo pewnie tak, ale czy na pewno warto to oglądać?